„Przez ulice długie, od samego rana
Idzie pan listonosz, torbę ma wypchaną.
Czy pogoda, czy dzień mglisty
Pan listonosz nosi listy.
Stuku – puku, proszę wpuście listonosza,
Pan listonosz listy niesie,
Nie pomyli się w adresie.”21
„Przez ulice długie, od samego rana
Idzie pan listonosz, torbę ma wypchaną.
Czy pogoda, czy dzień mglisty
Pan listonosz nosi listy.
Stuku – puku, proszę wpuście listonosza,
Pan listonosz listy niesie,
Nie pomyli się w adresie.”21